Na mapie zaznaczone są niektóre ciekawe miejsca z okolic Biskupca, do których często wracam. Jeziorko na byłym poligonie, stara droga do lasu, okolice Węgoja czy Bukowa Góra. Miejsce te leżą na ścieżkach rowerowych więc nie są jakoś specjalnie niedostępne.


Mieszkam w Biskupcu dlatego najwięcej na mapce jest punktów z okolic mojego miasta. Robi się ciekawie już na byłym poligonie szczególnie po lewej stronie drogi do lasu (przedłużenie ul. Matejki). Jest tam małe jezioro a raczej bagna położone wśród pagórków. Dalej jest las, który niestety został w ostatnich latach mocno przerzedzony. Dlatego na zdjęcia leśne jeżdżę teraz na południe od Biskupca za Rasząg. Ale północ wciąż jest bardzo atrakcyjna. Jezioro Węgoj, Stryjewskie, Rezerwat Buków... można tak wymieniać tereny praktycznie co kilometr aż do Reszla i Św. Lipki. Nie zbadałem też terenów między Lipką a Mrągowem, a też są malownicze na pierwszy rzut oka.

Południe od Biskupca to inna bajka. Trochę daleko za to wioski są bardziej malownicze, nieruszone nowoczesnością. No i wspomniane lasy.

Z dalszych wypraw warto zabrać aparat na Krutynię ale bez piwa bo łatwo o wywrotkę... W dziale o sprzęcie opiszę kiedyś jak suszyć aparat po kąpieli w rzece... Na Krutynię nie warto brać szerokich kątów. Zoom min. 100 mm albo lepszy. Chodzi o to, że Krutynia jest mocno zalesiona w swojej najładniejszej części i leży niżej przez co jest duży kontrast między wodą i lasem a niebem. Dlatego wąskie kadry wychodzą tam najlepiej.


ⓒ Andrzej Puchta